Należy do grona osób, które właśnie pomyślały, że biznes internetowy to najlepszy sposób na zarobkowanie? Cóż, z pewnością zalet takiego rozwiązania jest sporo. Jeżeli interesy idą dobrze, możesz zarabiać w godzinach, które Ci odpowiadają i w dowolnym miejscu – wystarczy komputer i dostęp do sieci.
Aby rozpocząć biznes online musisz jednak podjąć decyzję w kwestii zalegalizowania działalności. Wiele osób działa w szarej strefie, ale jeśli myślisz o biznesie poważnie, powinieneś postarać się o to, by pracować zgodnie z przepisami.
Prowadzenie firmy a biznes internetowy
Pierwsza opcja to założenie Jednoosobowej Działalności Gospodarczej. Prowadząc biznes internetowy w oparciu o własną firmę, możesz bardzo wygodnie współpracować ze zleceniodawcami. Po prostu wystawiasz faktury za wykonane usługi, a jeśli sytuacja tego wymaga, można też sporządzić dodatkową umowę. Wielu usługodawców wręcz stawia możliwość otrzymania faktury jako warunek nawiązania współpracy.
Firma ma też minusy. Przede wszystkim trzeba płacić ZUS oraz zająć się księgowością (lub outsource’ować taką usługę).
Biznes online i inkubatory przedsiębiorczości
Alternatywą dla firmy są tzw. inkubatory przedsiębiorczości. Ich zaletą jest brak ZUS-u, księgowość wliczona w cenę oraz pomoc prawna. Oczywiście inkubatory też kosztują i są to często opłaty zbliżone wysokością do składek ZUS (za tę cenę otrzymujesz tu jednak pełny pakiet). Dużym plusem inkubatorów jest też możliwość natychmiastowego rozpoczęcia działalności – teoretycznie wystarczy podpisać umowę z organizacją i można działać.
A co z minusami? Największym z nich jest „przepuszczanie” wszystkich dokumentów przez inkubator. Jeśli prowadząc swój internetowy biznes zechcesz podpisać umowę z klientem, najpierw musi ją zatwierdzić dział prawny w inkubatorze. Następnie podpisuje ją dyrektor Twojego pionu. Dopiero wtedy odbierasz umowę i wysyłasz do klienta. Faktury też wymagają zatwierdzenia, podobnie jak wszelkie korekty. Innymi słowy – część działań może się mniej lub bardziej opóźniać i nie wszystko zależy od Ciebie. Jako że przy „papierach” pracuje duża liczba osób, to zdarza się, że ktoś popełni błąd, o czymś zapomni, czegoś nie przekaże… A Ty i Twój klient czekacie na rozwiązanie sprawy.
Umowy cywilno-prawne
Trzecim wariantem są umowy cywilno-prawne. Jeśli Twój biznes internetowy polega na pracy twórczej, możesz podpisywać z klientami umowy zlecenie lub umowy o dzieło. To całkowicie legalny sposób na działanie bez zakładania firmy. Warto przy tym pamiętać, że klient może sobie wpisać wartość takiej umowy w koszty działalności. Mimo tego jednak zleceniodawcy często wolą faktury, bo to rozwiązanie prostsze. Wielu przedsiębiorców chce mieć też możliwość odliczenia VAT-u z opłaconej faktury.
Umowy są wygodne, bo nie narażają Cię na żadne stałe koszty. Minusem jest jednak brak opłaconych składek w przypadku umowy o dzieło, czyli najczęściej wykorzystywanej w biznesie online. Aby odprowadzać składki na ubezpieczenie zdrowotne i społeczne musisz podpisać umowę zlecenie, która jest z tego powodu droższa.